utworzone przez Jarek Wacławski | maj 29, 2022
Założycielka studia ProvocArte. Pole dance trenuje od 2015 roku. Zakochana w tym sporcie od pierwszego wejścia na rurę, choć to nie była łatwa miłość. Jest idealnym przykładem na to, że bez wcześniejszego przygotowania i siły, ale z odrobiną determinacji można osiągnąć sukces w tej dziedzinie. Prywatnie fanka filmów i seriali oraz mama czworonożnej amstaffki i rezydentki studia – Yuki.
Od 4 lat zachwycona exotic pole dance. W każdej możliwej chwili stara się szkolić i rozwijać w tym stylu, by przekazywać odpowiednią wiedzę swoim kursantkom. Poza pole dance i exotic prowadzi zajęcia z sexy dance, strip dance, lap dance oraz sexy chair dance.
Jej znakiem rozpoznawczym w tańcu jest kobiecość i delikatność. W pole choreo dba o wykończenie każdego ruchu, a w układach exotic znakomicie oddaje charakter muzyki ciałem. Jeśli chcesz popracować nad pewnością siebie, poczuć się zmysłowo w tańcu i poprawić techniką – zajęcia z Patrycją to propozycja dla Ciebie!
utworzone przez Jarek Wacławski | maj 28, 2022
Na swoje pierwsze zajęcia pole dance trafiła 5 lat temu i od razu się zakochała. Choć przyznaje, że nigdy nie była to miłość łatwa. Najchętniej w każdego combosa wplotłaby handspringa. Dobrze czuje się zarówno na rurce obrotowej, jak i statycznej. Uważa, że wykonywanie figur tylko na jedną stronę jest nudne.
Na swoim koncie ma dwa kursy instruktorskie – Pole Dance Predators i Dobre Pole oraz szkolenie z przygotowania motorycznego w Pole Sport u Cezarego Dymkowskiego. Trzykrotnie uczestniczyła w obozach Pole Armagedon. Jest miłośniczką warsztatów i „łapania” figur od najlepszych. Poza salą pole dance można ją spotkać na siłowni lub zajęciach kalisteniki.
Regularnie podnosi kwalifikacje i uczestniczy w warsztatach w całym kraju, by potem przekazywać tę wiedzę swoim kursantkom.
utworzone przez Jarek Wacławski | maj 27, 2022
Przygodę z pole dance zaczęła w 2016 roku. Jak sama wspomina, wybrała się jako osoba towarzysząca na jedne pokazowe zajęcia i jako wtedy świeżo upieczona mama uważała, że to nie dla niej. Aktualnie wie, że brak siły czy atletycznej sylwetki to nie przeszkody w pokochaniu i rozwijaniu się w pole dance.
Po kilku latach rurkowania i uczenia innych wyznaje zasadę, że w pole dance nie ma ograniczeń i każdy w tym sporcie znajdzie coś dla siebie – bez względu na wiek czy liczbę kilogramów. Choć w jej rurkowej karierze zdarzały się różne momenty – wzloty i upadki, kontuzje i chwile zwątpienia – ostatecznie zawsze wygrywała miłość i pasja.
Na zajęciach Ani zetkniesz się zarówno ze spinem jak i statykiem, a także ćwiczeniami solo i w parach. Choć dba o różnorodność, jej serce jest najbliżej figur siłowych i technicznych.
utworzone przez Jarek Wacławski | maj 26, 2022
Zakochana w pole dance od końca 2020 roku. Z aktywnością fizyczną nigdy nie było jej po drodze, aż do pierwszego zetknięcia z rurką. Uważa, że w tym sporcie od sprawności ważniejszy jest charakter i pasja, dlatego jest on odpowiedni dla każdego, kto czerpie z niego przyjemność. Na zajęciach stara się udowadniać, że pole dance może wyglądać pięknie na każdym etapie zaawansowania.
Zuza to zdecydowanie team #spinningpole – kocha combosy i układy, a największą przyjemność sprawia jej improwizacja. Na rurce zwraca uwagę na płynność ruchu, grację i lekkość wykonywanych figur. Na jej zajęciach, poza ulubionym pole choreo, zetkniesz się także z innymi rodzajami pole dance. Regularnie uczestniczy w lekcjach i warsztatach exotic, co zdarza się jej przemycać w choreografiach.
Zuza prywatnie jest marketingowcem i opiekunką dwóch krótkołapkich kundelków, które nie raz spotkasz w murach ProvocArte.
utworzone przez Jarek Wacławski | maj 25, 2022
Pole dance trenuje od początku 2020 roku. To była miłość od pierwszych zajęć, która szybko przerodziła się w prawdziwą pasję i nieodłączny element życia. Na pytanie co zmieniło się w niej od tego momentu odpowiada: nabrałam pewności siebie i jestem bardziej otwarta. Na co dzień pracuje zawodowo i spełnia się jako mama dwójki wspaniałych dzieci.
Patrycja jest entuzjastką rurki obrotowej i figur wymagających gięcia pleców. Wyróżniają ją piękne combosy i niesamowite flow, pełne efektownych wariacji znanych figur. Na jej zajęciach poznasz również statyk i mniej wymagające sekwencje. Szkoliła się między innymi pod okiem Iron Izy, z sukcesem uczestnicząc w kursie instruktorskim.
Co chciałaby przekazać wszystkim zastanawiającym się nad zapisaniem się na zajęcia? Pole dance daje tak wiele możliwości, że na pewno znajdziesz coś dla siebie, a ja spróbuje zarazić Cię swoja pasją!
